Najczęściej używanym materiałem do produkcji pościeli jest bawełna. W zależności od sposobu tkania, z bawełny powstają różne rodzaje tkanin. Jedną z najbardziej znanych jest satyna. Jakie są jej rodzaje i jak odróżnić prawdziwą satynę od podróbki?
W szerokim rozumieniu satyna to tkanina wykonana z czesanej, długowłóknistej bawełny, która wyróżnia się gładkością i gęstym splotem. Pościel satynowa mniej się gniecie, łatwiej prasuje, wolniej się zużywa i dobrze zachowuje kolory.
Tradycyjna satyna to tkanina w 100% bawełniana, jednak w sprzedaży można spotkać także satynę z domieszką poliestru. Taka pościel jest znacznie tańsza, a na opakowaniu często widnieje informacja, że to także 100% bawełna. Nie daj się jednak zwieść – taka tkanina gorzej pochłania wilgoć i po praniu może się mechacić.
Dlatego kupując nowy komplet pościeli, nie daj się skusić wyjątkowo niską ceną – to często sygnał ostrzegawczy.
Damast to najwyższa jakość satyny. To luksusowa, błyszcząca tkanina przypominająca atłas, tkana z bardzo cienkich nici. Powstaje techniką żakardową, która pozwala tworzyć wypukłe wzory poprzez naprzemienne tkanie wątku i osnowy. Najczęściej wzory są w tym samym kolorze co tło, ale mogą być też wykonane z nici w kontrastujących barwach. Takie komplety uważane są za wyjątkowo ekskluzywne.
Jak rozpoznać, czy tkanina jest naprawdę 100% bawełniana?
Kupiłeś komplet pościeli satynowej, ale nie masz pewności, czy to oryginał? Pierwszą wskazówką jest cena. Nawet jeśli na opakowaniu widnieje informacja o 100% bawełnie, podejrzanie niska cena powinna wzbudzić czujność. Istnieją jednak także inne metody sprawdzenia.
Po pierwsze, zwróć uwagę na to, jak czujesz się podczas snu w nowej pościeli. Syntetyczna satyna jest bardzo błyszcząca, śliska, mniej przyjemna dla skóry i może się elektryzować. Ponadto taka tkanina gorzej przepuszcza powietrze, co może powodować pocenie się w nocy.
Do kolejnego testu będziesz potrzebować:
- Zapalniczki, zapałek lub świeczki;
- Nici wyciągniętej z pościeli.
Aby sprawdzić, czy to bawełna czy syntetyk, wystarczy podpalić nitkę. Jeśli to bawełna, spali się jak papier. Jeśli syntetyk – zacznie się topić jak plastik. O składzie tkaniny może również podpowiedzieć zapach podczas spalania.
